piątek, 13 kwietnia 2007
sunshine reggae
od kilku dni zalewają toksyczne deszcze i okrywa gęsty smog. naprodukowane w ilościach zastraszających przez braci chińczyków. nie nawiedzają nas przynajmniej burze piaskowe znad mongolii. za każdym razem, jak wpadają w odwiedziny, mamy 2 dni dogorywania.
przypomniało mi się zdjęcie sprzed miesiąca. początek wiosny. kolory za oknem inne, ale chandra taka sama.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz